POEZJA MIŁOSNA

AUTOR : MAJOTTA

…jak listek dziewnny, zjawia się Fanny,
…chociaż jeszcze nie myła sie,
w domowym szlaja sie dresie,
zionie ogniem, popluje jadem,
zarzuci, swym pięknym  zadem
od niewyspania ją zemdli,
ale nie zabraknie naszej cudnej, miłej, kochanej, Fanny tu w „naszej”, gildii…..

Ten wpis został opublikowany w kategorii Uncategorized. Dodaj zakładkę do bezpośredniego odnośnika.

4 odpowiedzi na „POEZJA MIŁOSNA

  1. pstro pisze:

    Majotta też poezję popełnia? o kurde mole, ja bedę musiała też tam coś sensownego napisac, żeby znaleźć sie na tych stronicach, ale to będzie na bank weekend i to późną porą jak już promil jakiś we mnie będzie pląsał

  2. silmarwena pisze:

    Niech mowia mi, ze to nie milosc/lalalalala/

  3. miia1 pisze:

    Zachodzę w głowę, co to jest listek „dziewnny”….

Dodaj odpowiedź do silmarwena Anuluj pisanie odpowiedzi